Semin to urokliwe miasto znajdujące się w Czechach, w kraju libereckim, w północnej części kraju. W pobliżu miasta znajduje się również Via Ferrata Vodní Brána. Jest to via ferrata, która wiedzie przez skalne ściany oferując niezapomniane widoki. Jest to doskonałe miejsce dla miłośników wspinaczki i aktywnego spędzania czasu na świeżym powietrzu.
Parametry wycieczki
- Długość trasy w dwie strony autem 100km
- Czas spędzony na dojazd i powrót 2h
- Długośc wycieczki z viaferratą oraz spacerem 6h
- Czas na przeście 3 tras na vaiaferracie 2h
Plan wycieczki i przystanki
- Szklarska Poręba
- Parking Via Ferrata Vodní brána
- Spacer Riegrova stezka
- Szklarska Poręba
Wielu z nas zastanawia się, jak rozpocząć przygodę z via ferratami. Poniżej przedstawimy nasze sugestie na początek i sposób na zapoznanie się z tą formą aktywności. Dobrym wyborem jest odwiedzenie ścianki wspinaczkowej i zapoznanie się ze sprzętem, lub wybranie się do parku linowego, gdzie używa się podobnego sprzętu jak na via ferratach.
Niemniej jednak, niektórzy nie czują przyciągania do tych opcji i od razu chcieliby spróbować swoich sił na stalowych szlakach. W takiej sytuacji, najlepiej jest dołączyć do kogoś, kto już ma doświadczenie, i zacząć od łatwiejszej via ferraty, która oferuje kilka tras.
Dla nas idealnym wyborem była Via ferrata Vodni Brana w Czechach, która oferuje 3 trasy o bardzo zróżnicowanym charakterze. Na tej skałce byłem 4 razy, i wszystkie trasy udało mi się przejść już od pierwszego przyjazdu, chociaż niech was nie zmyli początek tego wpisu, bo za pierwszym razem na końcu trzeciej trasy wybrałem wariant ekstremalny, który z dołu wyglądał na łatwy, ale to właśnie tam zadrżały mi kolana i miałem strach w oczach. Problemem na tym odcinku było znaczne odchylenie ściany do tyłu, co utrudniało łatwe przepięcie się. Przy następnym przyjeździe znałem już ten kawałek i przepiąłem się szybciej, co bardzo ułatwiło mi przejście, ale zacznijmy od początku.
Przed naszymi via ferratami obok tabliczki jest przypięta lina między drzewami w celu zapoznania się z karabinkami i sposobem ich przepinania. Jeśli jesteś pierwszy raz, spróbuj w tym miejscu, czy rozumiesz ideę przypinania i czy wychodzi ci to swobodnie, gdyż na ścianie może być już za późno.
Naszą przygodę zaczynamy od ferraty oznaczonej kolorem niebieskim (B/C). Mimo że ta droga zaczyna się pionowym podejściem, to już po chwili przechodzi w łatwy trawers, bez dużej ekspozycji, co ułatwia nam zaznajomienie się z tego typu przygodami.
Na drugi ogień idzie via ferrata oznaczona kolorem czerwonym (C+), tuż już zaczynają się ekspozycje, i osoby które boją się otwartych przestrzeni mogą mieć problemy z jej pokonaniem. Niech was nie zmyli podobieństwo do trasy niebieskiej, gdyż ta jest już o wiele trudniejsza. Ta ścieżka, jak również pierwsza, kończy się wiszącym mostem, który mimo że jest powieszony dosyć nisko, dla wielu może przysporzyć wielu problemów z powodu jego luźnego charakteru. Jeśli ktoś będzie miał z nim problem, może zejść ze skałki po lewej stronie i zakończyć ferratę w tym momencie.
Ostatnią via ferratą do przejścia jest ta oznaczona kolorem fioletowym (D/E). Trudność tej via ferraty zaczyna się już od samego początku, gdyż trawersem trzeba przejść nad wodą, gdzie nie przygotowano sztucznych ułatwień na stopy (oznaczone na mapie D+). Następnie dochodzimy do stromego podejścia z ograniczonymi miejscami na stopy (oznaczone na mapie C/D). Na własne oczy z Magdą widzieliśmy, jak jeden mężczyzna nie był w stanie pokonać tego odcinka i był zmuszony wpław pokonać rzekę, aby wrócić do początku. Następnie trasa przebiega dość łatwo do momentu rozgałęzienia, tam wybieramy, czy idziemy na odcinek E, czy wybieramy drogę oznaczoną jako B. To właśnie na tym odcinku miałem kolana z waty. Magda, mimo małego doświadczenia na tego rodzaju drogach, pokonała wszystkie trasy prócz odcinka E, gdyż była już zmęczona i wolała go odpuścić, co jest bardzo dobrym wyborem, bo w wielu z nas jest chęć pokazania innym, co potrafimy i wpakowania się w kłopoty, a nie o to chodzi w tego rodzaju aktywności. Tutaj powinno liczyć się nasze zadowolenie, a nie zdobycie wszystkiego za wszelką cenę.
Na podsumowanie mogę tylko dodać, że ta via ferrata nadaje się idealnie jako tor testowy przed wybraniem się już na via ferraty wysoko w górach.
Na samym końcu może jeszcze zaproponować wycieczkę po drugiej stronie rzeki, gdzie przygotowano ścieżkę spacerową która pozwala nam obejść całą drugą stronę. Po drodze możemy podziwiać via ferratę z drugiej strony, jak również zaporę i elektrownię wodną. Na tej drodze jest wiele atrakcji, które serdecznie polecamy.
Post Views: 170